Człowiek XXI wieku w zasadzie nie obawia się chorób, które kiedyś zbierały śmiertelne żniwo. Nie umieramy dzisiaj na gruźlicę, dyfteryt, czarną ospę i cholerę. Na szczęście wynaleziono szczepionki i antybiotyki, które skutecznie eliminują ryzyko zachorowania na te nieuleczalne i kończące się kiedyś śmiercią schorzenia. Od czasu do czasu pojawia się epidemia grypy, szczęśliwie żadna z nich nie okazała się jednak tak tragiczna w skutkach jak słynna grypa hiszpanka, która zabrała więcej istnień ludzkich niż I wojna światowa. Natomiast borykamy się obecnie z chorobami wynikającymi z intensywnego rozwoju cywilizacyjnego i radykalną zmianą warunków życia współczesnego człowieka. Bardzo powszechnie na przykład występują w naszych czasach choroby serca i układu krążenia. I chociaż medycyna dysponuje mnóstwem leków i znakomitą aparaturą do najróżniejszych badań, wystarczy wymienić popularny aparat EKG, to jednak w dalszym ciągu zawały, wylewy i udary stanowią jedną z głównych przyczyn umieralności, często ludzi w tak zwanym kwiecie wieku. A przecież można w wielu przypadkach zapobiec chorobie i śmierci. W aptece nie dostaniemy może aparatury do badań serca do użytku prywatnego chociaż i takie ostatnio się pojawiły, ale możemy kupić aparat do mierzenia ciśnienia, a właśnie zbyt wysokie ciśnienie jest często przyczyną najcięższych schorzeń kardiologicznych. Każda apteka dysponuje również nie tylko wykorzystywanymi powszechnie środkami przeciwbólowymi, lekami na przeziębienie i kaszel, ma zapewne nie tylko materiały opatrunkowe i środki higieniczne, ale także zestawy witamin i minerałów, które są też potrzebne dla zdrowia naszego organizmu. Elektrody EKG nie są jednak wynalazkiem usprawiedliwiającym nieodpowiedzialny tryb życia - mówiąc o profilaktyce chorób serca i układu krążenia, trzeba przede wszystkim mówić o zdrowym trybie życia, albowiem to właśnie nasze nawyki żywieniowe i przyzwyczajenia dotyczące trybu życia, mają bardzo ważny, a czasami decydujący wpływ na kondycję naszego serca. Otyłość i wynikająca z niej cukrzyca i miażdżyca naczyń, brak ruchu, stres, to główne, poza uwarunkowaniami genetycznymi, przyczyny zawałów i udarów.